O fatalnym wyposażeniu placu zabaw w Oleśnicy piszą lokalne media. Doszło tam do na szczęście nie groźnego wypadku, w którym lekko poszkodowany został 6-latek. Zdjęcie uszkodzonej huśtawki nawet na mnie zrobiło wrażenie. Łatwo się z niego domyślić, że wypadku można było uniknąć, gdyby ktoś wcześniej dostrzegł braki w połączeniach drewnianych elementów lub zaawansowane próchnienie drewna.
Mam nadzieję, że sprawa skończy się na gruntownej modernizacji terenu.
Przypominam, że rutynowe oględziny placu zabaw powinny być przeprowadzane nie rzadziej niż raz w tygodniu.
Czytaj cały artykuł z Oleśnicy.
Polecam także inny, tym razem z Tomaszowa Mazowieckiego i dużo zdjęć czytelnika - oto jedno z nich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz